Stowarzyszenie Polskich Kombatantów w Kanadzie, Koło nr 8 w Ottawie

STOWARZYSZENIE POLSKICH KOMBATANTÓW
W KANADZIE
KOŁO NR 8 W OTTAWIE


Powrót na stronę główną
Zarząd SPK
Biblioteka
Dom Polski SPK
Koło Pań przy SPK
Kalendarz imprez Polonii ottawskiej
Sprawozdania z imprez SPK
Historia SPK
Odsyłacze
SPK w Kanadzie

Sztandary i Poczty Sztandarowe Organizacji Kombatanckich i Innych
Londyn, 1978

Tadeusz Kryska-Karski

Wydawca:
Fundacja Sztandarów Polskich Sił Zbrojnych Na Obczyźnie
20, Princes Gate, London, SW7 1QA

SPIS RZECZY:

Od wydawców
Od autora

  1. Sztandar
  2. Wręczenie sztandaru
  3. Skład i szyk pocztu
  4. Ubiór pocztu
  5. Musztra pojedynczego pocztu
  6. Chwyty sztandarem
  7. Zgrupowanie sztandarów
  8. Uroczystości żałobne
  9. Wojskowe sygnały trąbką

Sztandar, przedstawiony na zdjęciach, należał do Okręgu Maroko Stowarzyszenia Polskich Kombatantów. Obecnie zdeponowany jest w Instytucie Polskim i Muzeum im. gen. Sikorskiego w Londynie.

Zdjęcia w tekście i na okładce wykonał por. S. Żurakowski, który - podobnie jak i autor - zrzekł się honorarium na rzecz Funduszu Sztandarów Polskich Sił Zbrojnych na Obczyźnie.

OD WYDAWCÓW

W związku z licznymi zapytaniami, otrzymywanymi z całego niemal świata, postanowiliśmy zebrać i wydać informacje na temat niewojskowych pocztów sztandarowych. Informacje te nie są oczywiście żadną instrukcją, lecz jedynie rodzajem wytycznych, z tym że poszczególne organizacje mogą stosować swe własne przepisy, i że można uwzględniać też miejscowe zwyczaje i warunki.

Bezinteresownego opracowania wytycznych podjął się por. dr T. Kryska-Karski, współautor-wydawca prac historyczno-wojskowych: "Piechota 1939 - 45" i "Generałowie Polski Niepodległej".

OD AUTORA

O ile mi wiadomo, w Polsce Niepodległej nie było odrębnych przepisów dla pocztów sztandarowych organizacji kombatanckich i paramilitarnych, toteż oparłem się na przedwojennych regulaminach i rozkazach wojskowych jak również i na własnej pamięci. Nie tylko bowiem urodziłem się i wychowałem w koszarach, a potem spędziłem 5 lat w lwowskim Korpusie Kadetów MJP, ale także miałem szczęście być ostatnim dowódcą pocztu sztandarowego tegoż Korpusu i jako taki przeszedłem odpowiednie wyszkolenie. Później spotykałem się też z tymi sprawami w wojsku.

Wytyczne starałem się ująć tak, aby były zrozumiałe też i dla osób, które w Wojsku Polskim nie służyły. Dlatego też byli żołnierze mogą uważać szereg wskazówek za zbędne.

W nawiasach zamieściłem uwagi o charakterze historycznym.

1. SZTANDAR

Sztandar składa się z: płachty, drzewca z orłem, względnie z innym godłem, i szarf. W myśl przedwojennych przepisów wojskowych, płachta, wykonana z adamaszku odpowiedniego koloru, była kwadratowa, a po obu jej bokach wyhaftowane były przepisowe godła, napisy i cyfry. Malowidła były niedopuszczalne.

/Sztandar piechoty, do 1936 r. zwany chorągwią, miał wymiar 1x1 metr, natomiast sztandary innych broni miały wymiar 65 x 65 cm. Płachta, oszyta z 3 stron złotą frendzlą długości 5 cm, była przybita do drzewca 21 lub 14 gwoździami, oddalonymi od siebie o 5 cm./

Drzewce, wykonane z jesionowego, politurowanego drzewa, ma długość 2,5 m i grubość 3,5 cm. Tuż pod dolnym brzegiem płachty znajduje się mosiężna tuleja, łącząca dwa kawałki, z których składa się drzewce. U dołu drzewce ma mosiężną stopkę (trzewiczek). Na górze drzewca umieszczona jest prostokątna, metalowa tabliczka z numerem oddziału względnie inicjałami szkoły czy organizacji. Na tabliczce znajduje się metalowy orzeł lub inne godło organizacyjne. /Wojskowe sztandary, miały orła wysokości 17 - 20 cm o rozwartości skrzydeł do 18 cm. Głowa orła odwrócona była od drzewca w kierunku prawej strony płachty./

Wzdłuż drzewca zwisała od góry szarfa biało-czerwona szerokości 15 cm, związana pod tabliczką z orłem w kokardę i dotykająca końcami, oszytymi złotą frendzlą, dolnego brzegu płachty sztandaru. Na szarfie umieszczano zazwyczaj okolicznościowe napisy takie jak np. "Ziemia Wieluńska swym synom".

Sztandar powinien mieć skórzany lub ceratowy pokrowiec albo w kształcie podłużnego worka albo zapinanej z boku podłużnej torby. Drzewce powinno być tak dopasowane, aby w metalowej tulei nie chwiało się lecz mocno i pewnie "siedziało".

Początek strony

2. WRĘCZENIE SZTANDARU

Poniższy opis wręczenia wojskowego sztandaru, zaczerpnięty z "Wiarusa" z 28 V 1938 r., może - po uwzględnieniu pewnych zmian - służyć za podstawę przy organizowaniu podobnych uroczystości cywilnych.

"Po Mszy Świętej biskup poświęca sztandar, ułożony na biało nakrytym stole. Przy stole stoją: przewodniczący komitetu fundującego sztandar, para rodziców chrzestnych, wybrana przez komitet, i adiutant pułku. Po poświęceniu sztandaru następuje wbijanie gwoździ. Ma to charakter czysto symboliczny, bo gwoździe są już uprzednio wbite w drzewce prawie do końca. Gwoździe wbija się w następującej kolejności: 1-szy (złoty) w Imię Trójcy Przenajświętszej wbija biskup, 2-gi (srebrny) - prezydent RP lub jego przedstawiciel, następne, srebrne, kolejno: generalny Inspektor SZ, minister spraw wojskowych, inspektor armii, dowódca OK, szef danego Departamentu, dowódca DP, wojewoda, starosta, przedstawiciel komitetu, dowódca pułku, przedstawiciele oficerów, podoficerów i szeregowców pułku.

Następnie dowódca pułku i poczet sztandarowy zbliżają się do stołu. Biskup wręcza sztandar przewodniczącemu komitetu. Trębacze grają sygnał "baczność", oddziały prezentują broń, trębacze grają 3 razy "Hasło WP". Przewodniczący komitetu wręcza sztandar rodzicom chrzestnym, ci z kolei podchodzą do prezydenta RP, wręczają mu sztandar i stają za nim. Prezydent lub jego przedstawiciel, bierze sztandar do rąk. Wtedy dowódca pułku występuje, staje przed nim na 3 kroki przyklęka i ślubuje: "Przysięgam na wierność!", następnie wstaje, odbiera sztandar z rąk prezydenta, robi w tył zwrot i wraca do pocztu.

Orkiestra gra hymn narodowy. Dowódca pułku przekazuje sztandar podoficerowi sztandarowemu (chorążemu), poczem poczet przechodzi przed frontem prezentujących broń oddziałów i staje na prawym skrzydle sztandarowej kompanii. Orkiestra przestaje grać.

Zakończeniem uroczystości jest defilada przed prezydentem RP lub jego reprezentantem, komitetem fundującym sztandar i zebranymi gośćmi."

Początek strony

3. SKŁAD I SZYK POCZTU SZTANDAROWEGO

/Ponieważ podstawowym szykiem zwartym pieszych oddziałów WP był dwuszereg, z którego do marszu formowano czwórki, poczet sztandarowy składał się z 4 osób: dowódcy, sztandarowego (chorążego) i 2 starszych podoficerów (asysty).

Gdy w odtworzonych na Zachodzie oddziałach polskich przyjęto francuski a płotem angielski szyk trójkowy (trójszereg, trójki), poczet sztandarowy składał się z 3 osób. System ten utrzymał się do dziś w większości polskich organizacji na Zachodzie./

Poczet składa się z: dowódcy, chorążego i pomocnika (asysty).

Dowódca pocztu, stojący i maszerujący na jego prawym skrzydle, jest odpowiedzialny za jego wygląd i zachowanie. Wydaje komendy i czuwa nad ewentualnym zmienianiem się chorążego i pomocnika. Przy prezentowaniu broni i oddawaniu honorów sztandarem (patrz - poniżej) salutuje.

Chorąży, stojący i maszerujący w środku, odpowiedzialny jest za sztandar, którym wykonuje odpowiednie chwyty (patrz - poniżej).

Pomocnik (asysta), stojący i maszerujący z lewej strony chorążego, zmienia go w razie potrzeby. W żadnym wypadku nie salutuje.

Do pocztu sztandarowego należy wybierać nie tylko zasłużonych i dobrze prezentujących się członków organizacji, ale także i wytrzymałych, aby godnie ją reprezentowali i podczas dłuższych uroczystości nie zasłabli.

Początek strony

4. UBIÓR POCZTU

Jeśli poczet nie występuje w jednolitych mundurach organizacyjnych, winien być ubrany w ciemne garnitury, białe koszule i jednakowe krawaty. Na głowach czarne względnie granatowe berety lub furażerki z orzełkami typu wojskowego lub godłami organizacyjnymi. W wypadku rogatywek lub innych czapek z daszkami, podpinki (paski) powinny być spuszczone pod brodę. Nakrycie głowy lekko zsunięte na prawą stronę.

Wchodząc do budynków, i to nawet do kościoła, poczet sztandarowy nie zdejmuje nakryć głowy, chyba że sprzeciwia się to miejscowym przepisom.

Na lewej piersi marynarki, nad kieszonką, pełne odznaczenia, nie miniaturki. Obuwie czarne. Jednakowe rękawiczki skórzane, brązowe lub białe, niciane. Jeśli to jest w danym kraju przyjęte, mogą być jednolite rękawice z karwaszami (mankietami) typu szoferskiego.

/W przedwojennym WP podoficer sztandarowy nosił przez lewe ramię na prawy bok bandolier, to jest szeroką szarfę, podszytą skórą. Była ona amarantowa ze srebrnymi galonami, z tym że oddziały odznaczone orderem wojennym Virtuti Militari miały bandoliery ciemnoniebieskie z czarnymi brzegami i srebrnymi galonami./

Po wojnie utarło się, że bądź tylko chorążowie bądź też całe poczty organizacji noszą biało-czerwone szarfy szerokości około 10 cm. Wydaje się, że powinno się je zakładać przez prawe ramie na lewy bok, aby nie zakrywały odznaczeń. Biała połowa szarfy powinna być oczywiście na górze a czerwona na dole.

Chorąży, noszący sztandar na prawym ramieniu, powinien mieć szarfę specjalnie wzmocnioną, aby się szybko nie przecierała.

Początek strony

5. MUSZTRA POJEDYNCZEGO POCZTU

Poczet przyjmuje odpowiednie postawy, robi zwroty, maszeruje i zatrzymuje się na komendy, wydawane albo przez swego dowódcę, albo przez dowódcę oddziału, w którym występuje.

Komenda, nawet jednowyrazowa jak np. "baczność", składa się z zapowiedzi i hasła do wykonania. Aby była wykonana równocześnie, należy zapowiedzianą czynność wykonać gdy padnie hasło. Nie wcześniej ani nie później.

W szyku zwartym, to jest w szeregu w miejscu a w kolumnie trójkowej w marszu, nie wolno: kręcić się, wymachiwać rękami, palić, jeść, rozmawiać, trzymać rąk w kieszeni. W większości wypadków poczet sztandarowy zajmuje postawę "spocznij", to znaczy, że ciała są wyprostowane, ale ich ciężar spoczywa głównie na prawej nodze. Lewa noga wysunięta jest w lewo w skos, na odległość stopy. Przy dłuższych wystąpieniach można tę postawę zmienić przez zajęcie postawy zasadniczej, tj. "baczność" i następne staniecie na "spocznij", z wysunięciem w przód nogi prawej. Musi to robić jednak równocześnie cały poczet, na komendę dowódcy, wydaną szeptem.

Na komendę "baczność" (rozbitą na 2 sylaby, z których pierwsza jest zapowiedzią a druga hasłem), przyciąga się energicznie lewą stopę do tyłu, tak aby obie stopy, stykając się piętami, tworzyły mniej więcej kat 60 stopni, to jest aby ich rozwartość u czubków obuwia równa była jednej stopie. Ciało wyprostowane, brzuch wciągnięty do tyłu, pierś do przodu, broda wciągnięta w tył lecz bez przesady. Ręce spuszczone na całą długość, palce złożone razem, środkowy palec ułożony na szwie spodni.

Na komendę "na prawo (lewo) - patrz!" zwraca się energicznie głowę w nakazanym kierunku, nie zadzierając jej do góry. Powrót do postawy zasadniczej następuje na komendę "baczność!"

Zwroty w miejscu wykonuje się na komendę: "w lewo (w prawo, w tył) - zwrot!". Komenda ta winna być poprzedzona komendą "baczność", ale jeśli jej nie wydano, to na zapowiedz "w lewo (w prawo, w tył)" przyjmuje się postawę "baczność" a zwrot wykonuje się gdy padnie hasło komendy.

Wszystkie zwroty robi się zasadniczo na dwa tempa, z których pierwszym jest obrót na pięcie a drugim dostawienie pozostałej nogi. "W lewo zwrot" wykonuje się na pięcie lewej nogi, przy lekko uniesionych palcach. W tym samym czasie prawa noga spoczywa na palcach, a pięta jest lekko uniesiona wzwyż. Po obróceniu się na lewej pięcie w lewo dostawia się prawą stopę. Zwrot w prawo robi się na prawej pięcie. "W tył zwrot", czyli obrót o 180 stopni, wykonuje się na lewej pięcie, przez lewe ramię.

Marsz rozpoczyna się zawsze lewą nogą, na komendę: "poczet - marsz". Komenda ta może być poprzedzona podaniem kierunku np.: "kierunek na wprost", albo "kierunek w tył na lewo", albo "kierunek w prawo w skos" - zależnie od sytuacji.

Zanim nie padnie komenda "spocznij" maszeruje się krokiem defiladowym (patrz - poniżej). W czasie marszu ciało pozostaje wyprostowane, ręce poruszają się w łokciach naturalnym ruchem, sięgając z przodu nie wyżej pasa, wyrzucane swobodnie w tył. Lewa ręka powinna znajdować się w przedzie gdy jest tam prawa noga i na odwrót.

Zatrzymywanie się powinno być poprzedzone komendą "baczność", na którą poczet zaczyna maszerować krokiem defiladowym. Na kilka kroków przed celem pada zapowiedź "poczet" a za chwilę hasło "stój". Wtedy robi się jeszcze jeden krok i zatrzymuje się. Obie części komendy należy wydawać tak, aby padły w chwili gdy stopy maszerujących znajdują się na ziemi, a najlepiej gdy zarówno słowo "poczet" jak i "stój" przypadną na tę samą nogę, albo lewą albo prawą, w obu wypadkach. Między zapowiedzią a hasłem musi być oczywiście przerwa co najmniej jednego kroku.

Krok defiladowy, wykonywany na komendę "baczność", polega na mocnym naznaczaniu go przez "przybijanie" całą stopą ziemi. Nogi, wyprostowane w kolanach, wyrzuca się do przodu na wysokość mniej więcej 30 cm. Stopy powinny tworzyć w powietrzu jedną linię z kośćmi goleniowymi, a dopiero gdy palce dotkną ziemi - powinny się zginać w kostce. Ręce, z zamkniętymi palcami, dochodzą z przodu na wysokość pasa, a w tył wyrzucane są swobodnie.

Defilada rozpoczyna się na komendę "defilada w prawo (lewo)", z tym że przed nią winna paść komenda "baczność". Gdy defiluje pojedynczy poczet, to jego dowódca salutuje, zwracając głowę ku odbierającemu defiladę. Podczas salutowania lewa ręka opuszczona jest pionowo w dół. Chorąży wykonuje odpowiedni chwyt (patrz - poniżej) i też zwraca głowę w kierunku odbierającego defiladę. Pomocnik robi to samo, z tym że idzie "na baczność", wymachując obiema rękami i nie salutuje.

Oczywiście, jak zawsze, poczet musi pamiętać o równaniu, to jest aby znajdował się w jednej linii. Członkowie pocztu kontrolują to przez ciągłe spoglądanie kątami oczu w prawo, na dowódcę pocztu.

Początek strony

6. CHWYTY SZTANDAREM

Istnieją 4 podstawowe chwyty sztandarem, z czego 3 wykonuje chorąży na komendę, a jeden bez, względnie na komendę wydaną przez dowódcę pocztu tylko szeptem.

"Do nogi broń" - chorąży trzyma sztandar pionowo u prawego boku, tak aby okuta stopka drzewca znajdowała się z prawej zewnętrznej strony czubka prawego buta. Głowica sztandaru zwrócona orłem, lub innym godłem, do przodu. Płachta sztandaru i szarfy zwisają swobodnie w dół. Chorąży trzyma drzewce sztandaru nachwytem prawej ręki, wyciągniętej na całą długość w dół. Prawa dłoń tworzy na drzewcu "daszek".

"Na ramię broń" - wykonuje się przed marszem a także przed i po każdorazowym prezentowaniu broni. Na tę komendę chorąży 4-ma dowolnymi ruchami, bez temp, kładzie sztandar na prawym ramieniu, pod kątem mniej więcej 45 stopni do pionuj tak aby cała płachta zwisała swobodnie w dół. Drzewce, spoczywające na ramieniu mniej więcej w środku ciężkości sztandaru, winno być skierowane lekko w lewo w skos (tak jak karabin na "odtrąbiono"). Chorąży przytrzymuje je z wierzchu całą prawą ręką, wyciągniętą na całą długość. Przy dalszych przemarszach można sztandar przełożyć na lewe ramię.

W marszu, na komendę "baczność" i potem "defilada - w prawo (lewo)" chorąży ściąga sztandar do położenia "prezentuj broń" względnie oddaje nim honory (patrz - poniżej).

"Prezentuj broń" - stosuje się: podczas czytania Ewangelii, podczas Komunii Świętej, podczas zdawania raportu i podczas przeglądów.

Na tę komendę chorąży ściąga dwoma ruchami sztandar z ramienia w dół, do pozycji pionowej, tak aby lewą ręką, położoną poziomo, mógł uchwycić drzewce sztandaru na wysokości prawej pachy (podobnie jak francuskie "prezentuj broń" karabinem).

Ten sam chwyt wykonuje w marszu podczas defilady. Gdy chorąży prezentuje broń, dowódca pocztu zawsze salutuje.

Oddawanie honorów (salutowanie) sztandarem - stosuje się: przed Najświętszym Sakramentem, podczas Podniesienia, podczas wykonywania hymnu narodowego, przed Grobem Nieznanego Żołnierza, przed Prezydentem RP lub jego przedstawicielem, przed Naczelnym Wodzem i przed głowami zaprzyjaźnionych państw.

Na Zachodzie przyjęło się także wykonywanie tego chwytu podczas większych uroczystości jak pogrzeby, odsłanianie pomników itp. Salutowanie sztandarem, poprzedzone zawsze komendą i chwytem "prezentuj broń", wykonuje chorąży bez komendy, lub na komendę wydaną szeptem przez dowódcę pocztu.

Chorąży robi najpierw ćwierć obrotu w prawo, tak aby jego lewy but wskazywał na wprost. Prawą nogę odstawia lekko w prawo w tył, stając w małym rozkroku, by móc zrównoważyć ciężar pochylonego sztandaru. (Przy mniejszych sztandarach można tego nie robić.)

Lewą ręką, trzymającą drzewce od dołu w połowie ciężkości, pochyla sztandar pod kątem mniej więcej 45 stopni, a prawą ręką, wyciągniętą na całą długość do tyłu - przytrzymuje drzewce od góry i równoważy je. Płachta, opadająca pionowo ku ziemi, nie powinna jej dotykać, choć w niektórych krajach polskie organizacje praktykują ten miejscowy zwyczaj. Głowica sztandaru zwrócona jest ku ziemi.

Po oddaniu honorów sztandarem należy zawsze wrócić do położenia "prezentuj broń", a potem na ramię broń" i "do nogi broń".

W wymienionych wypadkach honory sztandarem oddaje się też i w marszu. Podczas defilad, ale tylko przed osobami wymienionymi na wstępie, pochyla się sztandar po raz pierwszy przy pierwszym kierunkowym, po raz drugi przed odbierającym defiladę i po raz trzeci - po przejściu przed trybuną.

Początek strony

7. ZGRUPOWANIE SZTANDARÓW

Gdy występuje większa ilość pocztów sztandarowych (co najmniej 3), należy wyznaczyć dowódcę zgrupowania, który wydaje komendy.

Dowódca ten, mający specjalną szarfę, opaskę lub inny znak rozpoznawczy, stoi albo na prawym skrzydle pocztów i przed wydawaniem komend występuje w lewo w skos, albo - jeśli pocztów jest więcej - stoi przed ich frontem, tak aby był przez wszystkich dobrze widziany i słyszany. Przed wydaniem pierwszej komendy dowódca winien zapowiedzieć: "poczty - na moją komendę", a potem poprzedzać każdą komendę słowem "poczty", np. "poczty, prezentuj - broń".

W zgrupowaniu poczty ustawiają się w szeregu, bez odstępów między pocztami. Dowódca zgrupowania może podać wówczas komendę: "poczty - baczność, równaj - w prawo". Wtedy wszyscy, z wyjątkiem dowódcy pierwszego pocztu, zwracają głowy w prawo i małymi ruchami nóg w przód i w tył poprawiają swe położenie, tak by wszystkie poczty tworzyły jedną linię. Powrót do postawy "spocznij" następuje na komendę: "poczty, baczność, spocznij."

Zasadniczo i bez wydawania specjalnych komend poczty powinny pamiętać o równaniu w szeregu oraz o równaniu i kryciu w kolumnie marszowej, to jest aby maszerowały w jednej linii i aby każdy członek pocztu znajdował się dokładnie za swym maszerującym poprzednikiem.

Odstępy i odległości - w szeregu i w kolumnie marszowej powinno się być tak blisko jeden drugiego, by się wzajemnie wyczuwać łokciami, ale aby było dość miejsca na wykonanie zwrotów. Odległości między poszczególnymi trójkami powinny wynosić co najmniej jeden krok. Trzeba przy tym pamiętać, by głowicą sztandaru nie zaczepiać następnej trojki.

Przesuwanie szeregu w przód i w tył - wykonuje się na komendę "poczty, krok (dwa kroki, trzy kroki) w przód - marsz". Na komendę tę, zaczynając lewą nogą, poczty wykonują przepisaną ilość kroków. Przy krokach w tył, gdy trzeba zrobić ich więcej niż 2 - robi się najpierw automatycznie w tył zwrot", potem wykonuje się daną ilość kroków, zatrzymuje się i robi znowu "w tył zwrot".

Raport i przegląd zgrupowania sztandarów - poprzedzają komendy dowódcy zgrupowania: "Poczty, baczność! Poczty, na ramię - broń! Poczty, prezentuj - broń! Poczty, na prawo - patrz!"

Po wykonaniu nakazanych chwytów przez chorążych, dowódca zgrupowania podchodzi do osoby odbierającej raport, staje przed nią na 3 kroki, salutuje i melduje:

"Panie (tu wymienia tytuł) melduję (tu podaje liczbę) pocztów sztandarowych gotowych do..." (Mszy Świętej, odsłonięcia tablicy, itp.) Salutuje i postępując z lewej strony, o pół kroku z tyłu za odbierającym raport, przechodzi z nim przed frontem zgrupowania. Gdy osoba dokonująca przeglądu zatrzyma się przed którymś ze sztandarów i zasalutuje - dowódca zgrupowania robi to samo.

Przez cały czas raportu i przeglądu oczy wszystkich skierowane są na odbierającego i aż do komendy "baczność"- "idą" za nim. Po przeglądzie dowódca zgrupowania, na rozkaz osoby dokonującej przeglądu, wydaje komendy: "Poczty, baczność! Poczty, na ramię - broń! Poczty, do nogi - broń! Poczty - spocznij!"

Formowanie kolumny marszowej (trójek) - z szeregu odbywa się na komendę "Poczty, w trojki w prawo - zwrot!". Wówczas:

  • dowódcy pocztów robią zwrot w prawo;
  • chorążowie robią lewą nogą krok w prawo w skos;
  • pomocnicy robią 2 kroki w prawo w skos.

Graficznie wygląda to tak:

Powrót z kolumny trójkowej do szeregu - wykonuje się na komendę: "Poczty, w szereg w lewo - front!". Wówczas:

  • pomocnicy robią zwrot w lewo;
  • chorążowie robią l krok w lewo w skos;
  • dowódcy pocztów robią 2 kroki w lewo w skos.

Graficznie wygląda to tak:

Marsz, krok defiladowy, defilada - patrz: rozdział 5. Podczas defilady dowódca pierwszego pocztu, jako prawoskrzydłowy całej kolumny, nie zwraca głowy w prawo.

Zatrzymanie się - patrz: rozdział 5. Gdy jednak nie ma możliwości wspólnego przećwiczenia tego z wszystkimi pocztami, dowódca zgrupowania może zastosować inną możliwość, a mianowicie wydać komendę: "Czoło - stój!". Wówczas pierwszy poczet zatrzymuje się dowolnie, a następne dochodząc doń robią kolejno to samo. Chorążowie wykonują wtedy automatycznie "do nogi broń". Dowódca zgrupowania, chcąc sformować z kolumny szereg, wydaje komendę: "Poczty, w szereg w lewo - front!"

Ten sposób nie jest tak efektowny jak wspólne i równoczesne zatrzymanie kolumny, ale jest może bardziej praktyczny, zwłaszcza gdy się ma do czynienia z większą ilością rozmaitych niezgranych ze sobą pocztów.

Początek strony

8. UROCZYSTOŚCI ŻAŁOBNE

W wypadku udziału pocztu sztandarowego w uroczystości o charakterze żałobnym, członkowie winni mieć na lewych rękawach czarne opaski, a na sztandarze, pod głowicą, winna być zawiązana czarna szarfa.

/W Wojsku Polskim kompania honorowa ze sztandarem występowała na pogrzebach dopiero od dowódcy pułku, lub równorzędnego oddziału, wzwyż./

Jeśli poczet bierze udział w pogrzebie, to przy wynoszeniu trumny z kościoła i przy składaniu jej do mogiły - prezentuje się broń.

Poczet zajmuje miejsce w kondukcie pogrzebowym przed trumną i przed osobą niosącą poduszkę z odznaczeniami zmarłego.

Przy wynoszeniu ciała z kościoła i przy zdejmowaniu go z karawanu - trębacz gra sygnał "Modlitwa", a przy spuszczaniu trumny do mogiły - gra sygnał "Baczność" i trzykrotnie "Hasło Wojska Polskiego". Po zakończeniu całej uroczystości, gra się sygnał "Spocznij".

Początek strony

9. WOJSKOWE SYGNAŁY TRĄBKĄ.

Ponieważ w rozdziale o uroczystym wręczenie sztandaru jak i w rozdziale o uroczystościach pogrzebowych wspomniane są wojskowe sygnały trąbką, postanowiłem dołączyć nuty tych sygnałów, zawarte w Dzienniku Rozkazów MSWojsk. Nr.5 z 1924 r., poz. 54., jako że są one dość trudno dostępne.

W warunkach emigracyjnych, gdy bardzo mało organizacji posiada własne orkiestry dęte, trębacz, wykonujący przepisane sygnały, bardzo ożywia uroczystość i dodaje jej wojskowego charakteru. A oto wymienione w tekście sygnały:

Początek strony